Jesteśmy mile zaskoczone zainteresowaniem wokół Lingerie i nieco stremowane, publikując pierwszy rozdział. Mamy nadzieję, że nie zawiedziemy Waszych oczekiwań.
Zapraszamy na rozdział.
Rozdział 1.
Pas do pończoch
Zanim
Dylan otworzył drzwi, rzucił szybkie spojrzenie w kierunku lustra.
Poprawił swoje rozjaśniane na platynowy blond włosy, zwilżył
językiem usta i przygryzł je, by nabrały wiśniowego koloru.
Podwinął za dużą, czarną koszulkę sięgającą mu połowy uda.
Założył specjalnie ją, żeby zakryła bieliznę. Na razie nie
chciał pokazywać wszystkiego, podawać się na tacy.
Poprawił
pas do pończoch, upewniając się, że wszystko dobrze ze sobą
wyglądało. Wybrał jeden ze swoich lepszych kompletów, więc był
pewny siebie. Wygładził t-shirt, dłużej zatrzymując wzrok na
nadruku ust i języka, loga Rolling Stones. Chciał założyć
spódniczkę i jakąś fajną bluzkę, ale szybko doszedł do
wniosku, że Samuel mógłby tego po prostu nie przeżyć. Aż się
zaśmiał, będąc dziwnie podekscytowany tym spotkaniem. Wreszcie
się odegra, pomyślał z zadowoleniem, podchodząc w końcu do
drzwi. Przekręcił klucz w zamku, a jego uśmiech powiększył się,
gdy spojrzał na stojącego na korytarzu wysokiego, barczystego
Mulata.