Gdy pytałam się po co publikujecie nowe opowiadanie skoro stare nie jest skończone, to powiedzialyscie, że nie zawiesicie żadnego z opowiadań. Szkoda, że teraz zmienianie zdanie. Brak poszanowania dla czytelnika. :')
Patrząc na ilość wejść i komentarzy pod Clashem a nowym opowiadaniem widzimy różnicę. Dlatego chciałyśmy zapytać czytelników, co chcą czytać. Zdecyduje głos większości. Podać ci chusteczkę, żeby otrzeć tę samotną łzę? ;)
Szczerze mówiąc to tylko dla Clasha tutaj wchodzę. Lingerie i Świadomość to dobre opowiadania, ale nie w moim guście. Mam nadzieję, że Clash nie zostanie zawieszony. :)
Jeśli juz kazdy piszę co uważa w tej sprawie..to tez coś dodam.
Według mnie wszystkie 3 opowiadania powinny byç wrzucane w miare regularnie bo każde z nich znalazło odbiorów którzy na nie czekają. Jak juz sie podejmujecie pisania 3 i chcecie je od razu publikowac to trzeba w pewien sposób wziąc za to odpowiedzialnosc bo mogłyscie najpierw sobie spokojnie pisac a potem publikowac...nie zrozumcie mnie źle, ja wiem, że Wy macie swoje własne życie, studia i dużo pracy ale wydaje mi się, że można tą sprawe jakos rozwiązać..."Świadomość" pisze się Wam najciężej więc powiedzcie ze np. będzie co 3 tygodnie, Clash i Lingerie 1 w tygodniu....nie mówie, że tak ma byç....to tylko sugestia zebyscie postawiły jakies ramy bo na razie jest chaos jesli chodzi o publikownie rozdziałów.
Pozdrawiam i mam nadzieje, że coś wymyślicie tak zeby Wam się podobało.
Nie chcemy określać sobie dokładnych ram, bo później niestety czytelnicy są bardzo konsekwentni, jeżeli chodzi o wymagania co, kiedy i gdzie. Nasz system publikacji raczej się nie zmieni. Dalej będzie często i różnie, na żadne z opowiadań mimo wszystko nie każemy Wam długo czekać. Nawet "Świadomość" staramy się publikować raz w miesiącu, a czasem i częściej. Chciałyśmy po prostu sprawdzić, czy "Clash" cieszy się popularnością, bo niestety po statystykach (nie mam na myśli tylko komentarzy), wydawało nam się, że niewiele osób go czyta. Z tego opowiadania i tak nie chcemy rezygnować. :) Ale dziękujemy za sugestie, postaramy się, żeby nikt na żadne z opowiadań nie musiał się długo naczekać (wyniki ankiety mówią same za siebie). No chyba że na "Świadomość", ale myślę, że jeżeli chodzi o ten tekst, to i tak sporo osób zabierze się za niego dopiero gdy będzie zakończony.
Ja czytam waszego bloga głównie dla Clasha. Inne opowiadania też mi się podobają, a jednak zawsze jak wchodzę to liczę że pojawi się właśnie Clash. Nie zawsze komentuję, ale zawsze czekam na Clasha. Adggamma
Cóź, Ja osobiście czytam bloga jedynie przez szacunek do stylu i twórczości Dream. Jeśli mogę być jednak tak zupełnie szczera, to wszystkie trzy opowiadania odstają od klasy jaką, dotychczas prezentowała sobą twórczości Dream. Nie chce w tym miejscu nikogo, urazić, po prostu nie znam niego, co wyszło by z pod pióra /klawiszy drugiej autorki. Faktem jest jednak ze Clash, jest tym naj ciekawszym co zostało nam tu zaproponowane... Ale to tylko i wyłącznie moja prywatna opinia, może inni mają inne zdanie...
Wcześniej miałyśmy z Dream zupełnie inne style. Ona w swoich opowiadaniach skupiała się na innych rzeczach, ja w swoich na innych. Nie pisałyśmy w podobny sposób, więc kiedy połączyłyśmy siły, musiałyśmy wypośrodkować, żeby wszystko ze sobą grało. Postawiłyśmy na prosty styl, bo trudno bawić się w jakieś chwyty stylistyczne przy pisaniu w dwie osoby. W opowiadaniach, które pisze się w pojedynkę akcję buduje się inaczej, my musimy brać pod uwagę inne rzeczy, co ma i swoje plusy, i minusy. Jeżeli chcesz znaleźć na tym blogu opowiadania podobne do tych, które pisała Dream, możesz się przeliczyć, bo ten blog jest połączeniem naszych dwóch stylów. Jednym może się to podobać, innym nie :)
Zaznaczyłam publikację wszystkich tekstów na zmianę, bo uważam, że tak naprawdę to tylko i wyłącznie Wasza, autorska, sprawa, co chcecie pisać i publikować (choć teoretycznie rozumiem sens pytania czytelników o preferencje). Każdy z tych tekstów jest inny; największy potencjał widzę w "Świadomości" i ona obecnie wygląda według mnie najciekawiej. "Clash" rzeczywiście nabiera charakteru tasiemca, takiego rozluźniającego i odprężającego tasiemca, który się nieźle czyta (szczególnie w większej ilości; te rozdziały są na tyle krótkie, że dopiero dawkowane po parę naraz dają wizję konkretniejszej całości) (to może być zresztą moje prywatne odczucie, po prostu wolę czytać po kilka części za jednym zamachem). "Lingerie" jest inne, powiedziałabym, że zarysowane konkretniej i bardziej ujęte w jakieś wyraźne ramy niż "Clash". A co akurat będziecie pisać i co publikować - to tylko i wyłącznie Wasza rzecz, i tego się trzymajcie :) (powiedziała osoba, nad którą od trzech lat wisi napisanie ostatniego rozdziału jednego z tekstów i która to oraz fakt, że część czytelników na ten rozdział od trzech lat czeka, ma w nosie dopóty, dopóki akurat nie wskoczy jej "klimat na Wiktora").
Gdy pytałam się po co publikujecie nowe opowiadanie skoro stare nie jest skończone, to powiedzialyscie, że nie zawiesicie żadnego z opowiadań. Szkoda, że teraz zmienianie zdanie. Brak poszanowania dla czytelnika. :')
OdpowiedzUsuńNie wiem czy jest w ogóle sens odpowiadać na takie komentarze. Gdzie niby wyczytałaś/eś, że zawieszamy Clasha? Pytamy tylko o zdanie czytelników.
UsuńSkoro padło pytanie to była i myśl. :')
UsuńPatrząc na ilość wejść i komentarzy pod Clashem a nowym opowiadaniem widzimy różnicę. Dlatego chciałyśmy zapytać czytelników, co chcą czytać. Zdecyduje głos większości.
UsuńPodać ci chusteczkę, żeby otrzeć tę samotną łzę? ;)
Szczerze mówiąc to tylko dla Clasha tutaj wchodzę. Lingerie i Świadomość to dobre opowiadania, ale nie w moim guście. Mam nadzieję, że Clash nie zostanie zawieszony. :)
OdpowiedzUsuńPodobnie jak poprzednik(czka), czytam tylko " Clasha".
OdpowiedzUsuńJeśli juz kazdy piszę co uważa w tej sprawie..to tez coś dodam.
OdpowiedzUsuńWedług mnie wszystkie 3 opowiadania powinny byç wrzucane w miare regularnie bo każde z nich znalazło odbiorów którzy na nie czekają. Jak juz sie podejmujecie pisania 3 i chcecie je od razu publikowac to trzeba w pewien sposób wziąc za to odpowiedzialnosc bo mogłyscie najpierw sobie spokojnie pisac a potem publikowac...nie zrozumcie mnie źle, ja wiem, że Wy macie swoje własne życie, studia i dużo pracy ale wydaje mi się, że można tą sprawe jakos rozwiązać..."Świadomość" pisze się Wam najciężej więc powiedzcie ze np. będzie co 3 tygodnie, Clash i Lingerie 1 w tygodniu....nie mówie, że tak ma byç....to tylko sugestia zebyscie postawiły jakies ramy bo na razie jest chaos jesli chodzi o publikownie rozdziałów.
Pozdrawiam i mam nadzieje, że coś wymyślicie tak zeby Wam się podobało.
Nie chcemy określać sobie dokładnych ram, bo później niestety czytelnicy są bardzo konsekwentni, jeżeli chodzi o wymagania co, kiedy i gdzie. Nasz system publikacji raczej się nie zmieni. Dalej będzie często i różnie, na żadne z opowiadań mimo wszystko nie każemy Wam długo czekać. Nawet "Świadomość" staramy się publikować raz w miesiącu, a czasem i częściej. Chciałyśmy po prostu sprawdzić, czy "Clash" cieszy się popularnością, bo niestety po statystykach (nie mam na myśli tylko komentarzy), wydawało nam się, że niewiele osób go czyta. Z tego opowiadania i tak nie chcemy rezygnować. :) Ale dziękujemy za sugestie, postaramy się, żeby nikt na żadne z opowiadań nie musiał się długo naczekać (wyniki ankiety mówią same za siebie). No chyba że na "Świadomość", ale myślę, że jeżeli chodzi o ten tekst, to i tak sporo osób zabierze się za niego dopiero gdy będzie zakończony.
UsuńJa czytam waszego bloga głównie dla Clasha. Inne opowiadania też mi się podobają, a jednak zawsze jak wchodzę to liczę że pojawi się właśnie Clash. Nie zawsze komentuję, ale zawsze czekam na Clasha. Adggamma
OdpowiedzUsuńCóź, Ja osobiście czytam bloga jedynie przez szacunek do stylu i twórczości Dream. Jeśli mogę być jednak tak zupełnie szczera, to wszystkie trzy opowiadania odstają od klasy jaką, dotychczas prezentowała sobą twórczości Dream. Nie chce w tym miejscu nikogo, urazić, po prostu nie znam niego, co wyszło by z pod pióra /klawiszy drugiej autorki.
OdpowiedzUsuńFaktem jest jednak ze Clash, jest tym naj ciekawszym co zostało nam tu zaproponowane... Ale to tylko i wyłącznie moja prywatna opinia, może inni mają inne zdanie...
N.
Wcześniej miałyśmy z Dream zupełnie inne style. Ona w swoich opowiadaniach skupiała się na innych rzeczach, ja w swoich na innych. Nie pisałyśmy w podobny sposób, więc kiedy połączyłyśmy siły, musiałyśmy wypośrodkować, żeby wszystko ze sobą grało. Postawiłyśmy na prosty styl, bo trudno bawić się w jakieś chwyty stylistyczne przy pisaniu w dwie osoby. W opowiadaniach, które pisze się w pojedynkę akcję buduje się inaczej, my musimy brać pod uwagę inne rzeczy, co ma i swoje plusy, i minusy.
UsuńJeżeli chcesz znaleźć na tym blogu opowiadania podobne do tych, które pisała Dream, możesz się przeliczyć, bo ten blog jest połączeniem naszych dwóch stylów. Jednym może się to podobać, innym nie :)
Ja także wchodzę tu tylko dla Clasha. Moim zdaniem jest to ciekawsze opowiadanie i nie bierzcie na siebie za dużo bo potem tego nie udźwigniecie :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam wszystkie opowiadania, które są tutaj publikowane :-) na każdy rozdział czekam czekam niecierpliwością ;-)
OdpowiedzUsuńP.
Zaznaczyłam publikację wszystkich tekstów na zmianę, bo uważam, że tak naprawdę to tylko i wyłącznie Wasza, autorska, sprawa, co chcecie pisać i publikować (choć teoretycznie rozumiem sens pytania czytelników o preferencje). Każdy z tych tekstów jest inny; największy potencjał widzę w "Świadomości" i ona obecnie wygląda według mnie najciekawiej. "Clash" rzeczywiście nabiera charakteru tasiemca, takiego rozluźniającego i odprężającego tasiemca, który się nieźle czyta (szczególnie w większej ilości; te rozdziały są na tyle krótkie, że dopiero dawkowane po parę naraz dają wizję konkretniejszej całości) (to może być zresztą moje prywatne odczucie, po prostu wolę czytać po kilka części za jednym zamachem). "Lingerie" jest inne, powiedziałabym, że zarysowane konkretniej i bardziej ujęte w jakieś wyraźne ramy niż "Clash".
OdpowiedzUsuńA co akurat będziecie pisać i co publikować - to tylko i wyłącznie Wasza rzecz, i tego się trzymajcie :) (powiedziała osoba, nad którą od trzech lat wisi napisanie ostatniego rozdziału jednego z tekstów i która to oraz fakt, że część czytelników na ten rozdział od trzech lat czeka, ma w nosie dopóty, dopóki akurat nie wskoczy jej "klimat na Wiktora").